piątek, 7 grudnia 2012

Na początek...

            ...chcę wspomnieć, że nie jest to mój jedyny blog. Mam też bloga, na którym piszę opowiadania, które dotyczą jedynie zespołu SHINee. Dlatego właśnie założyłam tego bloga. Słucham różnej muzyki i nie uważam się do końca za yaoistkę (wszędzie gejów nie widzę ^^), więc postanowiłam założyć następnego bloga, na którym znajdą się różne, najróżniejsze opowiadania. Jeśli komuś nie odpowiada tematyka tzw. "boys love" to będę tu pisać również opo. hetero. Tak więc... zapraszam na mojego bloga:
                                                  
                                                    shineeyaoistories.blogspot.com

                                                    kobietanamarsie.blogspot.com

Tego drugiego bloga prowadzę z pewną "Móchą" (tak, tak wspomniałam o Tobie owadzie wyrośnięty!).  No... to by było na tyle... Zapraszam do czytania!

                                                                                                                        N.N. ; **

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz