Witam wszystkich moich czytelników. Cieszę się, że mogę
znów coś do Was napisać. Ostatnimi czasy byłam... cóż... niedysponowana.
Przez mój stan psychiczny nie byłam w stanie nic z siebie wypocić. Kto
czyta mojego bloga "Moja współlokatorka Depresja", pewnie domyśla się o
czym mówię. A jak nie, to niedługo na tamtym właśnie blogu pojawi się
post z dokładniejszymi wyjaśnieniami. Podejrzewam, że pewnie Was i tak
nie obchodzi mój stan, bo po co się przejmować kimś tak beznadziejnym?
Jestem tylko malutką kropelką wody w nieskończonym oceanie. Przerażająca
wizja, ale niestety prawdziwa. Przejdę do rzeczy. Zawieszam
na jakiś czas bloga. Nie daję rady, wzięłam na siebie zbyt wiele i
straciłam wiarę w te opowiadania. I tak nikt tego nie komentuje ani nie
czyta, więc po co mam pisać? Może jeszcze tutaj wrócę. Nie wiem.
Tymczasem blog zostanie w takim stanie w jakim jest. "W pogoni za szczęściem"
również. Skupiam teraz całą moją uwagę na nowym blogu - "TroubleMaker" [klik]
Znajduje się tam jedno opowiadanie i tu większość z Was pewnie zawiodę -
jest ono o parze heteroseksualnej. Zero gejów. Null. To znaczy, może pojawi się jakaś postać poboczna o innej orientacji, ale para główna to HyunA (4Minute) i HyunSung
(B2ST), którzy nagrali ze sobą dwa albumy jako duet "Trouble Maker".
Bardzo bym się cieszyła, gdyby chociaż część z Was na niego zajrzała i
powiedziała co o nim sądzi. A najbardziej proszę Was moi Kochani o jedno
- nie znienawidźcie mnie. Ja naprawdę nie jestem zła. Po prostu, ja nie
wyrabiam psychicznie. Nie szukam litości, czy współczucia, ale zrozumienia. To wszystko. Dziękuję, że byliście ze mną cały ten czas.
Kocham i całuję - Lilo
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTelliel-unnie, ja wiem, że ty zawsze byłaś i będziesz najwierniejszą czytelniczką moich beznadziejnych wypocin. :3 Wspierasz mnie najmocniej za co ogromnie ci dziękuję. Daj mi trochę czasu, a wrócę z czymś wyjątkowym dedykowanym przede wszystkim tobie, a potem reszcie moich najukochańszych czytelników! <3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCo?! Żartujesz sobie chyba ze mnie?
OdpowiedzUsuńJak ktoś z takim zamiłowaniem i talentem do pisania może stwierdzić że stracił wiarę w to co robi?!
Kobieto, spinaj dupala, uwierz w siebie i w to co piszę i wróć do pisania.
Nie znam cię, prawdoodobnie też nie wiem co przechodzilaś ale sądzę że wynikło to z niedowartościowania.
To nie tak że nikt nie komentuje.
Ja np. przeczytałam wszystko i komentuję dopiero teraz bo jestem oburzona. Popatrz na licznik odwiedzin. To mówi więcej niż komentarz ze słodkimi słówkami.
Tak więc dajesz kobieto, wracaj do nas, jesteś the best right here right now!
I walić to że napisałaś to rok temu :P
OdpowiedzUsuń